ZDARZYŁO SIĘ TO 20 LAT TEMU…

Dotarła do Zespołu Szkół Nr 6 w Białymstoku niezwykła książka. „CZYSTA GRA – FAIR PLAY” Klubu Fair Play Polskiego Komitetu Olimpijskiego, Warszawa 2014. Zespół Redakcyjny w składzie” Kajetan Hondzelek, Magdalena Rejf, Halina Zdebska-Biziewska i Ryszard Żukowski zadedykowali książkę dżentelmenom sportu plebiscytów „Sztandaru Młodych, laureatom konkursów Klubu Fair Play PKOL, Międzynarodowego Komitetu Fair Play i Europejskiego Ruchu Fair Play oraz inicjatorom i organizatorom ruchu fair play w Polsce.

Przed 50 laty redakcja sportowa „Sztandaru Młodych” i jej kierownik Tadeusz Olszański ustanowili tytuł Dżentelmena Sportu przyznawany co roku za szlachetną postawę sportową. PKOL w roku 1977 powołał Komisję Fair Play, a współpraca gazety i PKOL doprowadziła do powstania Klubu Fair Play.
W książce wybitni specjaliści tematu opisują niezwykłe zdarzenia, które doprowadziły nietuzinkowe osobowości do wyróżnień w postaci tytułu Dżentelmena Sportu, a później do nagród fair play.
„Uczciwość, sprawiedliwość, życzliwość i koleżeństwo, honor, godność, lojalność, kultura, szacunek, odpowiedzialność – tworzą konglomerat cech stanowiących fundament etyki sportowej, do których odwołuje się zasada fair play. Fair play to przede wszystkim piękno moralne idące w parze z doskonałością fizyczną sportowca, traktującego rywala w walce sportowej jako partnera (bez którego obecności walka sportowa nie mogłaby mieć miejsca), a nie jako wroga. Zwycięstwo daje radość tylko wtedy, kiedy odniesione zostało w wyrównanych warunkach sportowej rywalizacji, a gorycz porażki nie przeszkadza okazywaniu szacunku lepszemu rywalowi” – czytamy w „O ISTOCIE FAIR PLAY” autorstwa Przewodniczącej Klubu Fair Play prof. Haliny Zdebskiej-Biziewskiej.
W publikacji tej znalazł się także narciarz Szkoły Podstawowej Nr 32 w Białymstoku Michał Karol Szargiej. A było to w roku 1996. Zdarzenie, które zostało zauważone przez Kapitułę Fair Play Polskiego Komitetu Olimpijskiego jest lakoniczne: narciarz na kilka sekund przed startem do biegu interwałowego zamienił narty wyczynowe na treningowe, dając w ten sposób szansę na zwycięstwo swoim rywalom. Michał jako najlepszy narciarz szkoły otrzymał od ówczesnego Prezesa Podlaskiego Okręgowego Związku Narciarskiego w Białymstoku pana Waldemara Leszczyńskiego narty wyczynowe medalisty Mistrzostw Świata Juniorów. Narciarz zdawał sobie sprawę, że walka na trasie nie będzie uczciwą, a tu walczymy indywidualnie każdy dla siebie, a narty przydadzą się wówczas, gdy będziemy walczyć jako drużyna na sukces dla szkoły.
Wychowawcą Michała Szargieja była pani Nina Sołowiej, a trenerem narciarskim pan Wojciech Kulikowski.
LES.