Jak powszechnie wiadomo Polski Związek Badmintona zaprzestał finansowania ośrodka szkoleniowego w Warszawie, gdzie dotychczas podnosili swoje umiejętności zawodnicy reprezentujący nasz kraj w badmintonie. Kadrowicze zwrócili się więc o pomoc w organizacji treningów do Fundacji Narodowy Badminton.
Zawodnicy na obozie w Zakopanem, na początku sierpnia, trenowali pod okiem trenera Kim Young Mana, który na zaproszenie przyleciał do naszego kraju. Po zakończeniu zgrupowania, od połowy sierpnia, realizowane są regularne treningi w Warszawie (2 razy dziennie). Treningi prowadzone są przez Jacka Hankiewicza, Roberta Mateusiaka i Michała Rogalskiego, którzy w ramach pomocy wspierają zawodników Kadry Narodowej. Zawodnicy mają do dyspozycji również fizjoterapeutę i trenera przygotowania fizycznego.
Jesteśmy wdzięczni Fundacji Narodowy Badminton, że bardzo szybko zareagowała na naszą prośbę o zorganizowanie szkolenia. Sytuacja, w której praktycznie z dnia na dzień rozwiązano szkolenie reprezentacyjne i skierowano nas do klubów, spowodowała wiele stresu i zaburzyła cykl treningowy. W dalszym ciągu nie wiemy kiedy Związek przywróci nam normalną możliwość treningów, co z wyjazdami na turnieje zagraniczne, o innych rzeczach nie wspominając. Jestem zawodnikiem Kadry od około 20 lat, ale z tak tragiczną sytuacją mamy do czynienia po raz pierwszy. – mówi Adam Cwalina, dwukrotny Olimpijczyk, reprezentant Polski.
Z reguły staram się zachowywać powściągliwość w wypowiedziach, ale sytuacja w której działacze PZBad nie wywiązują się z tak podstawowych obowiązków jak organizacja szkolenia Reprezentacji Polski, jest po prostu karygodna i absurdalna i tymi słowami należy ją nazwać. Cieszę się, że udało się pomóc zawodnikom, którzy się do nas zgłosili. Nie wiem jak długo jeszcze zawodnicy będą pozbawieni przez PZBad możliwości treningowych i jak długo Fundacja będzie miała możliwość ich wspierać. – mówi Marek Krajewski, Prezes Fundacji Narodowy Badminton.
Reprezentanci kraju będą współpracować z Fundacją przez najbliższe tygodnie. Dodatkowo pomoc w prowadzeniu szkolenia zadeklarowały kluby Hubal Białystok i ABRM Warszawa.