CO POZOSTAWIŁ BADMINTONOWI PREZES ZAWADKA?

Z pewnością Państwo wiecie, w jakiej kondycji finansowej (tylko i aż po 2 latach sprawowania urzędu) pozostawił polski badminton Prezes dr Marek Zawadka. Aby (pomijając ZUS z lat 2002-2007) wyjść na prostą Związek potrzebuje prawie 400 000 PLN. O tym nikt nie chce rozmawiać, a podniecamy się dwoma informacjami: w opinii Prezesa Zawadki Nadzwyczajny Zjazd (104 na 159) Delegatów jest nieważny i nowym wiceprezesem Polskiego Związku Badmintona i Polskiego Komitetu Olimpijskiego Europosłem panem Tomaszem Porębą. Nikogo nie obchodzi fakt, że można było z honorem poddać się do dymisji i w ten sposób zostawić badminton w znacznie lepszej kondycji. A tak przez pół roku działania na szkodę dyscypliny i Związku nie przejdą bezboleśnie. Mam jednak głęboką wiarę, że nowe władze z 104 mądrymi Delegatami i ich środowiskami spowodują normalność w polskim badmintonie. Tego i wszelakiej pomyślności w Nowym Roku 2019 Państwu życzę.
Pozdrawiam Lech Szargiej

STAN ZADŁUŻENIA PZBAD NA DZIEŃ 31.12.2018r