Echa Obrad Zarządu

PLOTECZKI PO SŁAWNYCH OBRADACH ZARZĄDU PZBad. 12.02.2011r.

No wreszcie. Do Związku wchodzi Pan Minister. Fotokopia dokumentu w załączeniu >>

Zawodnicy Ośrodka Olimpijskiego w Warszawie już nie mają gdzie mieszkać. Mieszkali w akademiku (PZBad. nie płacił i zostali prawdopodobnie wyrzuceni), mieszkali w hotelu (PZBad. doszedł do wniosku, że jest za drogo i także badmintoniści zostali wykwaterowani), aż wreszcie znaleziono salomonowe rozwiązanie: sportowcy zamieszkają w prywatnych mieszkaniach, do których PZBad. dopłaci po 900 złotych. Tak było do grudnia. Ale Prezesowski Zarząd PZBad.  zaczął myśleć: dalej jest za drogo i postanowił dołożyć do mieszkania tylko po 500 złotych. Resztę niech płacą zawodnicy. Wyżywienia jak nie było, tak dalej nie ma. I to się nazywa Ośrodek Przygotowań Olimpijskich!

 26.02.2011r. Robert Mateusiak poinformował, iż Związek dopłaci po 900 złotych, a wyżywienie ma być od następnego tygodnia tj. od 1 marca 2011r. Umowy jednak nie podpisano, a już minęły 2 miesiące i 2 tygodnie marca 2011r.

 Szkolenie sportowe 2011 dla kadrowiczów zakłada start w Niemczech i w Szwajcarii, a po 25 marca już kończy się sezon startowy. Takie plany przedstawił trener kadry narodowej? Prawda, że mądre, a przy okazji mocno oszczędnościowe? Za 500 dni będą Igrzyska Olimpijskie w Londynie i na pewno zdążymy? Trener kadry jest po to, by mądrze szkolić, a nie wegetować!

 Czy Artur Tukendorf, zaufany przyjaciel Prezesa Mirowskiego jest nowym pracownikiem PZBad.?  To ciekawe pytanie?

 Środowiskowy Klub Badmintona HARCOWNIK Warszawa  już od 2,5 roku prosi Komisję Dyscyplinaro-Arbitrażową PZBad. o wydanie decyzji w sprawie bezprawnego poboru 8% wpisowego do turniejów. Śle pisma, a Zarząd nie potrafi nawet jednoznacznie odpowiedzieć?

Zarząd PZBad. skargi tego klubu także nie rozpatrzył, prowadzący obrady poinformował, iż udzielono odpowiedzi klubowi, a to jest mijaniem się z prawdą, tak twierdzą wnioskodawcy?

 Na dzień 16.02.2011r. KRS 0000061704 informuje, iż Zarząd PZBad. składa się z prezesa, 2 wiceprezesów i 8 członków.

W protokole z 10.07.2010r. „Zarząd poszerzył skład Prezydium o 2 wiceprezesów: Dariusza Broja i Krzysztofa Ostrowskiego. Obecnie trwają prace proceduralne.”

W protokole Zarządu PZBad. z 16.10.2010r. nic nie ma na temat nowych nominacji.

W pierwszym (HISTORYCZNYM) protokole z posiedzenia Prezydium Zarządu PZBad. z 18.12.2010r. czytamy: „Obecni: 1. Członkowie Prezydium Zarządu: Michał Mirowski, Krzysztof Ostrowski, Krzysztof Augustyn, Dariusz Broj. … Nieobecni: Dariusz Czekan. Lista obecności w załączeniu”. KTO WYPROWADZIŁ PANIĄ ZDZISŁAWĘ SZAŁAGAN Z PREZYDIUM I KTO DO PREZYDIUM WPROWADZIŁ KRZYSZTOFA AUGUSTYNA?

 Zarząd PZBad. powołał Fundację Polskiego Związku Badmintona. Zatwierdzony projekt statutu nie ma znamion opinii prawnej i ma luki w postaci linii wykreskowanych do uzupełnienia. Organ powołujący nadaje kompletny statut i nie pozostawia żadnego manewru wykonawcom. TAK NA MARGINESIE, CO SIĘ DZIEJE Z DOTYCHCZASOWĄ FUNDACJĄ BADMINTONA? PO CO NAM DRUGA FUNDACJA BADMINTONA?

 16.10.2010r. w protokole z posiedzenia Zarządu w punkcie 16 napisano: „Na wniosek Komisji Rewizyjnej zobowiązano Zarząd do przedstawienia opinii prawnej i procedury dotyczącej uregulowania zobowiązań pracowników z poprzednich lat. Pan Andrzej Rachwał nazwał sprawę po imieniu: Dajemy Zarządowi 30 dni na skierowanie do sądu wniosków przeciwko Węgrzyn, Czerwińskiej i Włostowskiemu za nierozliczenie w kasie Związku pobranych zaliczek. I CO? Z TAKIEGO WNIOSKU PREZES MIROWSKI NA PEWNO NIE BYŁBY ZADOWOLONY?

21.02.2011r. Komisja Rewizyjna (Ociepa, Chałatowski i Bunio) pisze wniosek do Zarządu o skompletowanie dokumentów i skierowanie na drogę sądową roszczeń wobec:

Agnieszka Węgrzyniak – 107458,22 PLN

Ewa Czerwińska – 11255,42 PLN

Bohdan Włostowski – 2828 PLN.

Zobowiązuje się Zarząd do wyjaśnienia należności Man Kim Young w kwocie 30307,99 PLN jako pobrana zaliczka w poczet wynagrodzenia przez Bohdana Włostowskiego. Przed rokiem roszczenia wobec tych osób były znacznie większe. Czyżby zaczęli spłacać?

 Informacja o wszczęciu postępowania przez Ministra Sportu i Turystyki jest jawną i możne się pojawić na portalach badmintonowych. Dlaczego nie ma odważnych do ujawnienia tego dokumentu?

 Po przyjęciu propozycji regulaminu sportowego przez Polską Federację Sportu Młodzieżowego w Warszawie, regulamin ten winien być podpisany przez PZBad. Niestety, zabrakło w nim Drużynowych Mistrzostw Polski Juniorów. Lech Szargiej sugerował, w takiej sytuacji, pani sekretarz Halinie Pikule, aby na Zarządzie podjąć uchwałę o 3-ciej grze na Mistrzostwach Polski Juniorów i Młodzieżowych Mistrzostwach Polski. Pani Halina nie zabrała w tej sprawie głosu, a pan Marek Idzikowski odpisał, iż nie da się tego zrobić na półtora miesiąca przed Mistrzostwami ze względów organizacyjnych i finansowych. Cały świat gra 3 gry, a w Polsce jest niedozwolone? Oj mądrych mamy też i trenerów?

 Prawnik PZBad. pani Ewa Młyńska sądzi, iż wnioski stowarzyszeń o zwołanie Nadzwyczajnego Zjazdu Delegatów (NZD) raz rozpatrzone przez Zarząd tracą swoją ważność. Jeżeli te kluby dalej są zainteresowane NZD, winny wnioski ponowić!

Takiej „falandyzacji” prawa jeszcze świat nie widział? No to zobaczył! Najpierw pani mecenas neguje kilkanaście uchwał (do tego ma prawo?), teraz karze klubom ponawiać swoje uchwały, bo straciły ważność decyzją Zarządu PZBad.? Bardzo zabawne?

 Kandydaci na instruktorów badmintona z Oddziału Gminnego Szkolnego Związku Sportowego w Łomży zwrócili się do Związku o realizację uchwały w sprawie aktualizacji książki Mariana Steltera „Badminton”. Pani Sekretarz petycję skierowała do członków Zarządu, by zrealizowali Uchwały Zjazdu Delegatów. To po co mamy BIURO ZWIĄZKU?

 Sukces. Wypłacono nagrody za 2008 rok Mateusiakowi, Łogoszowi i Wasze, ale potrącono po 500 PLN za grę w ligach zagranicznych Mateusiakowi i Łogoszowi. Ciekawe, czy inni badmintoniści zapłacili?

 Wykazane zobowiązania PZBad. na 3.03.2011r.:

Odyssey Travel, koszty sądowe i odsetki – ugoda – 14035,63

Bufet Jankowski – ugoda – 11000,-

Andrzej Janecki – ugoda – 44400,-

Andrzej Janecki, Marek Idzikowski, Bohdan Włostowski – 50000,-

Nagrody za lata 2006-2009 zostały uregulowane, informuje pani Halina Pikuła.

TO JEST ŚWIADOME MIJANIE SIĘ Z PRAWDĄ! A kto zapłacił Fundacji z Białegostoku za konferencję trenerską lub dla ZUS z lat poprzednich i to z odsetkami? A tego łącznie  jest około …liona złotych. Pewnie znowu Szargiej kłamie?

Zgodnie z zasadami księgowymi, uzgadnia się wierzytelności na ostatni dzień grudnia. Próbę uzgodnienia podjęła także w/w Fundacja. Pełnomocnik Finansowy Związku zauważyła, iż było zapłacona faktura za konsultację kadry narodowej juniorów i potraktowała to jako godzenie w dobre imię PZBad. rozsyłając informację do wszystkich członków Zarządu. Gdy otrzymała fotokopie dokumentów o faktycznym zadłużeniu wraz z komentarzem, już tego nie rozesłała. TO SIĘ NAZYWA UCZCIWOŚĆ I DBANIE O DOBRE IMIĘ ZWIĄZKU! Gratulacje.

 Sławny Zarząd PZBad. 12 lutego 2011r. przyjął 23 zmiany do Regulaminu Sportowego nie podając przyczyn, ani uzasadnienia. Tak tylko „robiło się za byłych i dobrych czasów”. Dyktatura! A trudno było napisać informację np. wymusza to nowa ustawa o sporcie?

 Zgodnie z nową ustawą o sporcie, sprawozdania finansowe i bilanse zatwierdzają Delegaci Walnego Zjazdu PZBad. Będzie zatem okazja zapytać o szczegóły zadłużenia Związku, o realizację uchwał itp. Będzie też okazja wyrzucić Szargieja z Zarządu PZBad. zamiast stawiać Go przed szanowną Komisją Dyscyplinarno-Arebitrażową.  Prezesie Mirowski, tej szansy zmarnować nie wolno!

 

Ploteczki zebrała Fundacja Szkoła XXI wieku „Przez sport i naukę w świat” w Białymstoku